co myślę, gdy słyszę Twe imię
Marysi
już nie potrafię z Tobą rozmawiać
o tym, co dla mnie najważniejsze
- nie chcesz już słuchać, gdy mówię
o swoim życiu, które szybko mija
i tylko w pamięci mam Twój szczery uśmiech
bo dziś masz smutną twarz
a prostotę i świeżość
zgubiłaś na wielkim zakręcie Swej drogi
czy spotkamy się jeszcze kiedyś? nie wiem
bo choć widzę Cię czasami
to niewidzialna szklana ściana
broni nas przed sobą
i tylko czasami na krótko
przez jakąś szczelinę
słyszę cichą tęsknotę
niewidoczną jak oddech