nie mogłem

Piotr Wojciechowski

nie mogłem


 

wybrałem Cię spośród tylu innych

nie dlatego

że jesteś najpiękniejsza

i nie dlatego

że mądra jesteś

...ale dlatego

że nie mogłem ominąć

śladu mego żebra w Twoim sercu

 

dziś wciąż żyje we mnie

tamten dzień zachwytu

jak kwiaty na świeżym białym obrusie -

przywołuje mnie na nowo

do ufania, że skończę tę opowieść

pocałunkiem wdzięczności

na Twych stopach

a umierając

zostawię Ci

moje skrzydła

i szczęśliwy śpiew

 

 

2010