Dedykacja

Piotr Wojciechowski

      Ojcu, którego nie kochałem prawie całe życie. Wiem, że dziś mnie rozumie, gdy żyjąc już wiecznie, poznaje Prawdę, która złączyła nasze istnienia. 

     Matce, którą manipulowałem wiele razy. 

     Wszystkim młodym, którzy dziś nie rozpoznali jeszcze sensu cierpień swej młodości, którzy nie rozumieją siebie samych. Wśród tych młodych najważniejsze miejsce mają Ci, którym przekazałem życie - nasze Dzieci, które zainfekowałem śmiertelną chorobą grzechu. 

     Szkoda, że tak późno odkryłem Prawdę!
     Dobrze, że w ogóle Ją spotkałem!
     Chciałbym, aby każdy doświadczył Jej Miłości!