preludium dla powracających
preludium dla powracających
o dzielni mężowie
czekają was żony matki dziewczyny i siostry
w białych czepkach na głowie -
wracajcie czym prędzej
stoją już dla was otworem drzwi
a w sercach światła okien
czekanie na was dłuży się tak
minuty sekundy godziny i dni
jak lata i wieki - to prawie nic
zegary przestały już bić
herbata wystygła
a chleb skamieniał ze strachu -
mężowie gdzie wy ?!
ta wojna przyszła
nie pytała się
czy jej oddamy naszych chłopców
o dzielni mężowie
jak cienie wracacie przez rzeki łez
do swoich kobiet -
za wami zostały
kohorty niemych śpiących walecznych
z grymasem na twarzy
ta wojna przyszła
nie pytała się
czy jej oddamy naszych chłopców sprzed lat