na granicy przemian

 

na granicy przemian


 

powiedz, co mam da
co mam zrobi
eby serce twe nie było
zimne

przecieram poranny chłód
u
miechem
a gdy pada deszcz wyci
gam słoce
z kieszeni

nie mówisz nic i patrzysz
zm
czona yciem
a przecie
miałamnóstwo
marze

zginajcido ziemi troski
których nie mia
ło by
i coraz wicej wrogów
żąda wyrównania rachunków

powiedz, za czym jeszcze dzi
tsknisz tak?
gdzie widzisz dzisiaj
nadziei
lad?