doświadczenie

 

doświadczenie


 

zostawili mnie moi przyjaciele

odsłonili moje oblicze przemocy

napełnili mnie smutkiem i goryczą

i zniknęli jak odlatujące wróble

 

odtąd usta otwieram jak spiżową bramę -

jak mam mówić kiedy serce milczy ?

cieszyć się kiedy dom mój pada w gruzy ?

a nadzieja płonie jak przygasły płomień ?

                           krzyczę do Ciebie Panie

                           krzyczę gdy Ty otwierasz mi usta

                           czekam jak spragniona ziemia

                           oczekuję ratunku jak

                                        koźlę schwytane w potrzask

                                        gołąb którego atakuje orzeł

                                        sarna otoczona przez wilki

lecz ty Boże nie zostawisz mnie samego

póki w sercu moim tli się obietnica

póki jeszcze słyszę Twoje pocieszenie

- jak oliwa co spływa na otwartą ranę

 

Panie obroń mnie przed hałasem tego świata

który mówi słowa pełne pochlebstwa

gorszy się niedolą którą Tyś mi zesłał

i nieustannie woła

gdzie jest twój Bóg który mówi że cię kocha?

 

                           ufaj serce moje Panu

                           On nie zapomniał o tobie

                           uspokój swoją duszę w Jego słowie