Saint Hubert
Saint Hubert
za jeleniem gonił Hubert
w determinacji
do utraty tchu
nie wiedział
nie rozumiał
iż to on jest ściganym
że jak zwierz ucieka
przed swoim wybawcą
ze strachem
jakby był złodziejem
żadnym zabrać mu wszystko
co konstytuuje jego istnienie
zatrzymał go krzyż-cierpienie
sparaliżował mięśnie i ścięgna
urzekł światłem, które daje ukojenie
wywracając całe życie
fundując kruchość
ale i żarliwość płomienia
byłem tam
i stojąc na jego kościach
bliźniaczo złączonych
z Lambertem
dałem mu głos by wykrzyczał
jeszcze raz
fascynację tą Miłością
która nie pozwoliła mu zgnić
w gąszczu kniei swych flirtów
z bestią
o której myślał tyle lat
że pomoże uszczęśliwić serce
byłem tam
a młodzi słuchali z zapartym tchem
zmęczeni ucieczką i walką
obezwładnieni Słowem
odpoczywali pierwszy raz
z nakarmioną duszą
tak długo wygnaną i głodną