wołanie na koniec

Piotr Wojciechowski Drukuj E-mail

wołanie na koniec


 

mocno w parapet

uderza kropli sto

czekam na Ciebie

nasłuchuję Twój głos

 

wiem że świt nadejdzie

i rozetnie ciemność

dlatego cierpliwości

nie opuszczaj mnie

 

broń mnie bym nie zasnął

kiedy przejdziesz obok

broń mnie by nie porwał mnie

świat i jego śmierć

 

wybacz mi

pozwól mi odnaleźć Cię

zanim świat skończy się

i czas się zatrzyma

 

tak szybko mija godzina za godzina

nie można nic dodać ani ująć

przyjdź do mnie dziś

uratuj mnie

od świata który czyha za drzwiami

 

proszę Cię

pozwól mi odnaleźć Ciebie