wspomnienie
wspomnienie
wspominam wydarzenia pełne smaku
z rozmachem przewidziane
z pietyzmem umieszczone
wpośród tętna monotonii czasu
było nic a stało się coś
pięknego niepowtarzalnego
jak w dniu stworzenia świata
czekało nie istniejąc na tę godzinę
chwile podskoków z radości
cierpienie posolone wiarą
ty ja dzieci dom praca
zwyczajne a zaskakujące
dotykam palcem fotografii
i myślę: było - naprawdę było
dotykam sercem ciebie
i myślę: kochać - chciałbym kochać
a dziś? co dziś żyje we mnie?
marzenia? - dawno umarły z głodu
plany? - straciły datę ważności
oczekiwania? - odganiam co dzień te hieny
wspominam dziś
by nadziei dać nadzieję
że wszystko jest możliwe
nawet miłość wieczna dla nas
większa od śmierci