tęskno mi

 

tęskno mi


 

tskno mi za górami
przestrzeniami g
łębokich dolin
w
skimi ciekami nad kroplami potoku
kamienistymi zboczami
i cudownymi zachodami s
łoca

tskno za kpami kosodrzewiny
gdzie zm
czenie zmieszane z potem
rozp
ływa si
wraz z nurtem obłoków
ponad nami

tskno za cisz
z nutszelestu orlich skrzydeł
szmerem wody przelewajcej si
pomidzy labiryntem skał
i lekkimi akcentami
kroków

tskno za podróżą
w wiat wolny od pogoni
za niczym
gdzie wskazówki
przesuwa powoli tarcza s
łoca
gdzie ludzie ciesz
si
na widok człowieka

tskno mi i nie wiem
czy dotr
tam jeszcze
bo si
ł mi ubywa
i kruszej
koci
a czas kurczy si
jak wyschła pomaracza
a trzeba jeszcze tak wiele
wiele zrobi

by zdążyprzed ostatnim
u
miechem...
by zamknąć swksigkochania