co mi po tym Boze?...
co mi po tym Boze?...
co mi po tych wszystkich wielkich skarbach
pozbieranych przez te lata
które przeszły z nagła
jak wiosenna burza...
tych pamiątkach bardzo cennych
tej wygodzie wymarzonej
tych sukcesach i oklaskach...
kiedy puste serce jęczy
cierpi, bo nie kocha...?
co mi po tym, że zdobyłem tyle szczytów
tyle krain dotykałem
tyle ludzi oswoiłem
do swojego nieznośnego charakteru...
tyle czasu poświęciłem
mojej pracy i pieniądzom...
kiedy nie ma we mnie ż y c i a
i zarażam wszystkich wokół
chorobami śmiertelnymi grzechu...?
co mi po tych wszystkich wielkich skarbach
pozbieranych przez te lata
które przeszły z nagła
jak wiosenna burza...
wszystko marność
w i e l k a marność
gdy Cię nie znam
kiedy nie wiem
że mnie kochasz...?