dziewczyna z Nazaretu
dziewczyna z Nazaretu
jest dziewczyna której udało się!
ten dzień gdy usłyszała Słowo
ten dom w chłodnym kamieniu
ta codzienność do bólu
te włosy poruszone wiatrem
który otworzył drzwi
gdy wróciła z wodą do domu
było tak zwyczajnie
że nawet wróble jeszcze spały
a cisza napełniała oddech
było tak normalnie -
żadnych znaków z nieba
błyskawic grzmotów
zaćmień słońca
i ten głos
który który słyszała
musiał być wyraźny a delikatny
zaczął wszystko w ukryciu
nie zmusił - pytał
nie krzyczał - mówił
oddał się w jej ręce
ile trzeba przeżyć?
ile lat wystarczy?
by sam Bóg ryzykował
los ludzkości
by oko opatrzności
zatrzymało się i wybrało
kim trzeba być?
by otrzymać w ręce plan
by powiódł się
i nie został zatracony?
i choć wszystko było trudne
tej dziewczynie udało się!
choć nie było nikogo
kto mógł pocieszyć
obronić
kto mógł zrozumieć
była „samotność”
towarzyszka wybrania
nasze czasy
nie lubią wybranych
sprzątają ich jak śmieci
wylewają na ziemię
jak brudną wodę
wszystko idzie dobrze
oko opatrzności jest nad nami
nam też się uda