nocna tęsknota za niebem

Piotr Wojciechowski Drukuj E-mail

nocna tęsknota za niebem


 

gdy nadchodzi noc

przypomina mi

że już niedługo

odpłynę łodzią tam

gdzie czekają na mnie

 

przejmująca cisza

nostalgię wyostrza

że to już

tuż tuż

zbliża się koniec

 

naokoło gonią za szczęściem -

ja je znalazłem

i czekam

może jutro przeprowadzę się wreszcie

do swego domu

 

każda noc jest dla mnie ulgą

czekam na nią

by zwolnić

zatrzymać czas

odpocząć

 

ciało więdnie

słuch słabnie

zmęczenie kruszy zapał

a tęsknota

wypatruje Nieba

moich tęsknot